Krzysiek, 10-letni chłopiec, spędzał wakacje na Mazurach u swojego dziadka. Każdego dnia przynosił nowe doświadczenia i przygody.

Jego dziadek, był zawsze gotowy na przygody i miał mnóstwo historii do opowiedzenia. Opowiadał o tajemniczych stworzeniach żyjących w lesie.

Pewnego dnia Krzysiek i jego dziadek postanowili odwiedzić las. Wędrowali przez niego, odkrywając nowe miejsca i ślady zwierząt.

Spotkali dzika, który na początku ich przestraszył, ale potem okazało się, że jest przyjazny. Stał się ich towarzyszem w przygodzie.

Następnie odkryli pola pełne kwiatów. Bawili się tam, a dzik towarzyszył im, biegając wokół.

Dziadek opowiadał o starych czasach, kiedy sam bawił się na tych polach. Krzysiek słuchał z zafascynowaniem.

Pod koniec dnia wrócili do domu, obserwując jak słońce powoli zachodziło. Dzik pożegnał się z nimi i wrócił do lasu.

W domu dziadek opowiedział Krzyśkowi o innych przygodach, które przeżył na Mazurach. Krzysiek zasnął, marząc o kolejnych przygodach.

Kolejnego dnia Krzysiek i dziadek postanowili udać się na łódź i popływać po jeziorze. To była nowa przygoda dla Krzyśka.

Podczas żeglugi spotkali łabędzia, który dołączył do nich. Krzysiek był zachwycony.

Wakacje dobiegły końca i nadszedł czas powrotu do domu. Krzysiek był smutny, ale dziadek obiecał, że wrócą tu następnego lata.

Krzysiek wrócił do domu pełen wspaniałych wspomnień. Nie mógł się doczekać kolejnego lata, aby znów przeżyć przygody na Mazurach.