
Dom Strachu
By Patryk Kowalski

24 Apr, 2024

Rodzina Kowalskich przeprowadziła się do starego domu, z dala od miasta. Miejsce było pełne tajemniczych zakątków i nieodkrytych pomieszczeń.

Początkowo, wszyscy byli podekscytowani nowym domem. Jednak z czasem, zaczęli dostrzegać dziwne zjawiska i słyszeć niepokojące dźwięki.

Rodzina zaczęła odczuwać obecność czegoś niewidzialnego. Zimne powietrze, ciche szepty, ruchy przedmiotów - wszystko to zaczęło się dziać.

Dzieci, które z początku bawiły się na strychu, zaczęły mówić o 'przyjacielu', którego rodzice nie mogli zobaczyć. To tylko pogłębiło ich strach.

Rodzina zwróciła się o pomoc do miejscowego księdza, Piotra. Opowiedzieli mu o dziwnych zjawiskach w domu, prosząc o radę.

Ksiądz Piotr postanowił odwiedzić dom. Przybył następnego dnia, ze święconą wodą i różańcem. W domu panowało gęste, ciężkie powietrze.

Rozpoczął się egzorcyzm. Ksiądz Piotr odmawiał modlitwy, a rodzina trzymała się za ręce, z zamkniętymi oczami. W powietrzu czuć było napięcie.

Przez jakiś czas, było cicho. Jednak nagle, dom zaczął drżeć, a przedmioty zaczęły się poruszać. Duch wydawał się być zły.

Ksiądz Piotr skierował swoje modlitwy do pokoju dzieci. Energia w tym pomieszczeniu była najmocniejsza. Czuć było zimno i strach.

Po kilku minutach, napięcie zelżało. Dom zaczął wracać do normalności. Ksiądz Piotr zakończył egzorcyzm, a rodzina odetchnęła z ulgą.

Kilka dni później, życie wróciło do normy. Rodzina czuła się znowu bezpieczna. Dzieci bawiły się na strychu, nie wspominając już o 'przyjacielu'.

Rodzina Kowalskich zaczęła znowu cieszyć się swoim domem. Mimo że miejsce nadal kryło wiele tajemnic, czuli, że mogą tam bezpiecznie mieszkać.